"I Can Hear Your Voice" (Słyszę twój głos) jest południowokoreańskim serialem telewizyjnym wyprodukowanym w 2013 roku. Początkowo seria miała zamykać się w 16 odcinkach, jednak dzięki sporej oglądalności rozszerzoną ją o kolejne dwa odcinki. Warto wiedzieć, że aktorka (Lee Bo-young) grająca główną bohaterkę otrzymała nagrodę w kategorii najlepsza aktorka na rozdaniu nagród "Baeksang Arts" w 2014 roku.

(fot. sporcle)

Słyszę twój głos

Jang Hye-sung to młoda kobieta, która miała trudne dzieciństwo. Gdy chodziła jeszcze do liceum została niesłusznie oskarżona o zranienie swojej koleżanki. Niestety ofiara tego wypadku sama ją oskarżyła i w wyniku tego matka Jang Hye-sung  straciła pracę. Niedługo po tym incydencie została ona świadkiem morderstwa i mimo zastraszania ze strony zabójcy postanwiła zeznawać w sądzie. Gdy dorasta to pomimo biedy i przeciwności losu  zostaje obrońcą z urzędu. Jednak nigdy nie stara się obronić swoich klientów, ponieważ jest na wszystko zobojętniała. Całe jej podejście zmienia się po spotkaniu Park Soo-ha, licealisty, który 10 lat temu stracił ojca, czego była ona świadkiem. Okazuje się, że ten młody chłopak posiada dar czytania w ludzkich myślach, którą  zdobył przypadkiem od uderzenia w głowę.

(fot. netflix)

Przeznaczone spotkanie

Losy tej dwójki młodych ludzi znowu zostają splecione po 10 latach. Mimo, że początkowo Jang Hye-sung  nie pamięta licealisty to zmienia swoje złe nastawienie pod jego wpływem. Wszystko rozpoczyna się od rozprawy sądowej koleżanki z klasy Park Soo-ha. Główna bohaterka otrzymuje tą sprawę, jednak z początku nie zamierza w ogóle jej bronić. Pod wpływem Soo-ha i kilku innych czynników postanawia jednak zmienić swoje nastawienie. Robi wszystko, aby jak najdokładniej zbadać tą sprawę i udaje jej się dojść do prawdy. W wyniku jej działań i pomocy licealisty wszystko idzie zgodnie z jej planem i wygrywa rozprawę. Niedługo po tych wydarzeniach okazuje się, że znany głównym bohaterom morderca wyszedł z więzienia i już nie mogą nigdzie czuć się bezpiecznie. Tego, jak potoczy się ich dalsza historia dowiecie się oglądając tą dramę.

(fot. toquoc)

Drama prawnicza z elementami fantasy

Jak już wspominałam w recenzji "The Girl Who Sees Smells" naprawdę lubię elementy fantasy w jakichkolwiek produkcjach. Możliwe, że wszystko zaczęło się przez to, że oglądałam dużo anime i dlatego zaczęłam szukać tych elementów w serialach, a następnie dramach. Głównym wątkiem tej historii są zarówno rozprawy sądowe, jak i romans, a co najważniejsze morderca z przeszłości. Spotykamy się tutaj z kilkoma scenami akcji, jednak nie liczcie na coś ekstra, gdyż nie na tym skupia się ta produkcja. Występuje tutaj idealnie dopasowana do momentów muzyka, którą lubię sobie czasami nawet samą przesłuchać. Warto zwrócić także uwagę na grę aktorów, która jest moim zdaniem na naprawdę dobrym poziomie. Mimo tego, że duża część tego serialu odbywa się na sali sądowej to nie nudziłam się oglądając te momenty, a nawet dodam, że zaciekawiłam się trochę całym prawem, które zawsze mnie odrzucało. Nie czekajcie, obejrzyjcie tą dramę już teraz!